OFICJALNY SERWIS KLUBU

Dublet Adamka daje komplet punktów

11 września 2020, 23:06

Takiego widowiska brakowało w Suwałkach! Po niesamowicie emocjonującym meczu, biało-niebiescy wygrywają ze Skrą Częstochowa 2:1.

Ależ pięknie zaczyna nam się ten weekend! Po pełnym zwrotów akcji spotkaniu, biało-niebiescy pokonali drużynę Skry Częstochowa.

Podopieczni Dawida Szulczka od pierwszej minuty rozpoczęli grę wysokim pressingiem. Pierwsze kilkanaście minut to zdecydowana przewaga gospodarzy. Biało-niebiescy kilkukrotnie zagrażali bramce Biegańskiego. Golkiper przyjezdnych był jednak czujny. Najbliższy trafienia był Denis Gojko, którego strzał trafił jedynie w słupek. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0:0.

Początek drugiej odsłony nie rozpoczął się po myśli trenera Szulczka. Kilka minut po przerwie, Kamil Wojtyra wykorzystał świetne dogranie z rzutu wolnego i strzałem z głowy wyprowadził Skrę na prowadzenie. Biało-niebiescy nie zamierzali się jednak poddawać. W 76. minucie piłka szczęśliwie spadła pod nogi Kamila Adamka, który sprytnie umieścił ją w siatce rywali. Jak się okazało, remis nie zadowalał drużyny gospodarzy. Niespełna dwie minuty później na listę strzelców ponownie wpisał się Adamek. W polu karnym piłkę głową zgrał Karankiewicz, a 31-letni napastnik pięknym strzałem z woleja nie dał żadnych szans golkiperowi Skry. Kilka minut przed końcem spotkania, wynik mógł podwyższyć Cezary Sauczek, lecz pomylił się w sytuacji sam na sam z bramkarze.

Wigry Suwałki 2:1 (0:0) Skra Częstochowa

Wigry: Hieronim Zoch – Michał Ozga, Martin Dobrotka, Adrian Piekarski (67′ Kacper Wełniak), Adrian Karankiewicz, Daniel Liszka (75′ Paweł Gierach), Denis Gojko (84′ Łukasz Bogusławski), Patryk Czułowski, Bartłomiej Babiarz, Cezary Sauczek, Kamil Adamek

Skra: Mikołaj Biegański – Adam Mesjasz, Mariusz Holik, Rafał Brusiło, Lucjan Zieliński, Radosław Gołębiowski, Karol Noiszewski, Dawid Niedbała (88′ Wojciech Słomka), Piotr Nocoń (82′ Stanisław Muniak), Adam Olejnik, Kamil Wojtyra

Bramki: 0:1 – Kamil Wojtyra 50, 1:1 – Kamil Adamek 76, 2:1 – Kamil Adamek 78

UDOSTĘPNIJ NA FACEBOOKU