OFICJALNY SERWIS KLUBU
FACEBOOK INSTAGRAM YOUTUBE TWITTER
Wigry – Hetman 0:1. Nieudany rewanż za jesienną porażkę (WIGRY TV)
10 maja 2009, 12:14

Niestety piłkarze suwalskich Wigier nie zdołali zrewanżować się wczoraj za jesienną porażkę 1:4 i przegrali na własnym boisku z Hetmanem Zamość 0:1. Podopieczni Zbigniewa Kaczmarka byli zdecydowanie lepszą drużyną, ale nie potrafili tego udokumentować choćby jednym golem. Mało tego, niewykorzystane sytuacje zemściły się na Wigrach w końcówce meczu, kiedy to Marek Fundakowski pokonał Karola Salika i dał zwycięstwo swojej drużynie.  Zapraszamy do działu WIGRY TV, gdzie można obejrzeć relację z wczorajszego meczu Wigry Suwałki – Hetman Zamość, a także pomeczowe wypowiedzi trenerów.

 
Wigry przystąpiły do meczu z Hetmanem w dobrych nastrojach, głównie za sprawą wyjazdowego remisu z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. Suwalczanie mieli świadomość, że Hetman to dużo łatwiejszy rywal niż zespół z Ostrowca i od razu przystąpili do ataków bramki Mateusza Prusa. Najlepszą sytuację miał na początku Jakub Kowalski, ale zbyt długo zwlekał z oddaniem strzału i obrońcy przyjezdnych zdołali go zablokować. Następnie gospodarze szukali szczęścia przy stałych fragmentach gry, ale strzały głową Andrzeja Niewulisa i Kamila Lauryna nie znalazły drogi do bramki Hetmana. Goście skupili się na twardej obronie i kontratakach. Dwa z nich mogły zakończyć się powodzeniem, ale Karol Salik był na posterunku i szybko przerywał akcje rywali.
W drugiej połowie bramkarz Hetmana miał jeszcze więcej pracy. Wiele razy musiał wychodzić do dośrodkowań, a w niektórych sytuacjach ratowali go obrońcy lub poprzeczka. Tak było przy strzale Karola Drągowskiego z rzutu wolnego – pomocnik Wigier oddał silny strzał lewą nogą, ale minimalnie chybił. Po rzucie rożnym z kolei bliski szczęścia był Sebastian Radzio, ale piłkę z linii bramkowej po jego strzale wybił obrońca gości. Najlepszą okazję meczu zmarnował jednak Daniel Ołowniuk. Po rajdzie prawą, Maciej Makuszewski idealnie wyłożył piłkę na 10. metr właśnie Danielowi, ale najskuteczniejszy piłkarz Wigier uderzył za słabo i jego strzał obronił Mateusz Prus.
Niewykorzystane okazje suwalczan zemściły się na nich w 85. minucie. Goście wykonywali rzut z autu na wysokości pola karnego, w zamieszaniu piłkę wzdłuż bramki uderzył Łukasz Kaczmarek, a Marek Fundakowski wyskoczył wyżej od Janusza Bucholca i wpakował piłkę do pustej bramki.
W końcówce Wigry robiły co mogły, by uratować choćby punkt, ale zabrakło szczęścia. Podopiecznym Zbigniewa Kaczmarka należał się jeszcze rzut karny, ale sędzia nie zauważył ręki jednego z obrońców Hetmana i 3 punkty pojechały do Zamościa.
Kolejna porażka na własnym stadionie coraz bardziej komplikuje sytuację „biało-niebieskich”, którzy nieuchronnie zbliżają się do strefy barażowej. Trzeba jak najszybciej zapomnieć o sobotnim niepowodzeniu i skupić się na kolejnych meczach. Najbliższy już w środę – w Iławie z Jeziorakiem, który już chyba pogodził się ze spadkiem. Wigry niewątpliwie są faworytem tej konfrontacji, ale przypomnijmy, że faworytem były też w sobotę…   
UDOSTĘPNIJ NA FACEBOOKU
SPONSORZY
SPONSORZY GENERALNI
PATRONAT SAMORZĄDOWY
SPONSORZY OFICJALNI
SPONSOR MEDYCZNY

WIGRY SUWAŁKI 1947-2017


RAZEM TWORZYMY LEGENDĘ

WIGRY SUWAŁKI S.A.


WIGRY SUWAŁKI S.A.

Zarzecze 26
16-400 Suwałki
Polska
Telefon: 87 566 57 08

OBSERWUJ NAS


Suwalski Klub Sportowy Wigry. Wszystkie prawa zastrzeżone

Projekt i wykonanie: R&P New Media