OFICJALNY SERWIS KLUBU
Czas na 11. serię gier eWinner 2. ligi. Już jutro suwalczanie wyruszą do Krakowa, gdzie w sobotę zmierzą się z miejscowym Hutnikiem.
W poprzednim sezonie piłkarze z Krakowa dokonali nie lada wyczynu. Słabe występy „Hutników” w rundzie jesiennej nie zwiastowały utrzymania, gdyż klub z Krakowa zakończył 2020 rok, zamykając tabelę eWinner 2. ligi. Kluczowe okazały się jednak rewanżowe spotkania. Podopieczni Szymona Szydełko nie bez powodu zyskali bowiem miano „rycerzy wiosny”. W 19. meczach zdobyli aż 32 punkty, co ostatecznie dało im 12. lokatę i spokojne utrzymanie w lidze.
Kibice Hutnika liczą na podobny scenariusz w tym sezonie. Ich drużyna zajmuje obecnie 17. miejsce w tabeli eWinner 2. ligi. Bez wątpienia, zespół z Krakowa nie może zaliczyć startu rozgrywek do udanych. Na swoim koncie „Hutnicy” mają przecież tylko 4 punkty. Kilka dni temu na „Suchych Stawach” doszło do poważnych przetasowań. Klub rozwiązał umowę z trenerem Szymonem Szydełko, a w jego miejsce zatrudnił Krzysztofa Lipeckiego.
Mimo, że gospodarze przechodzą obecnie spory kryzys, wciąż potrafią zaskoczyć. Dwa tygodnie temu na własnym terenie ograli przecież drużynę z czołówki – Chojniczankę Chojnice. W tym sezonie biało-niebiescy nie wygrali jeszcze żadnego meczu na wyjeździe, więc pojedynek z Hutnikiem to dobra okazja na przełamanie złej passy.
Sobotnie spotkanie Wigier Suwałki z Hutnikiem Kraków będzie trzecim meczem pomiędzy obiema drużynami. Jesienią górą byli suwalczanie, zaś w rewanżu triumfowali rywale. Jak będzie tym razem? Przekonamy się już pojutrze!
