OFICJALNY SERWIS KLUBU
Już jutro w Suwałkach biało-niebiescy o 17.00 podejmą Limanovię Limanowa, a już dwie i pół godziny później mecz jakiego w naszym mieście jeszcze nie było. Reprezentacja Artystów Polskich, w barwach której wystąpią m.in Bilguun Ariunbaatar, Przemysław Cypriański, Tomasz Jachimek, Jarosław Jakimowicz, Rafał Mroczek, Radosław Majdan czy Piotr Świerczewski zmierzy się z Polskim Stowarzyszeniem Polskich Piłkarzy, również naszpikowanej gwiazdami. W drużynie prowadzonej przez Dariusza Dziekanowskiego zagrają Jacek Zieliński, Marek Jóźwiak, Marcin Mięciel, Tomasz Sokołowski, Piotr Włodarczyk i wielu innych znanych piłkarzy. Zapraszamy serdecznie do udziału w dwóch imprezach tego dnia!
-Zniesmaczeni ostatnim remisem z niecierpliwością czekamy na piątkowy mecz. Przyjeżdża do nas beniaminek, bardzo dobrze spisujący się od początku sezonu. Grając na własnym stadionie nie możemy sobie pozwolić aby ktoś wywiózł jakikolwiek punkt z Suwałk- powiedział Kamil Wenger, obrońca biało-niebieskich.
Suwalczanie wystąpią bez kontuzjowanego Mateusza Romachowa, do drużyny dołączy natomiast Adrian Karankiewicz, który z powodu rozciętych łuków brwiowych nie mógł wystąpić w meczu z Radomiakiem. Trener Donatas Vencevicius będzie mógł skorzystać również z Piotra Karłowicza, wypożyczonego na rok do suwalskich Wigier.
Warto wspomnieć, że podczas piątkowych spotkań będzie prowadzona zbiórka pieniędzy na 6- letnią Oliwkę Grzędzińską, która urodziła się z wadą serca.
Przypominamy, że wejściówki na obie imprezy można odbierać dziś w godzinach 10.00-18.00 oraz jutro od 10.00 do 19.00. Zachęcamy jednak do jak najszybszego nabywania darmowych biletów, gdyż w dzień meczu może już ich zabraknąć.
Kilka słów o naszym rywalu:
Miejski Klub Sportowy Limanovia Limanowa powstał w 1924 roku. Za największy sukces zespołu uznaje się tegoroczny awans do II ligi. Obecnie trenerem drużyny jest Dariusz Siekliński, a po dwóch kolejkach najlepszymi strzelcami Arkadiusz Serafin i Artur Skiba, którzy strzelili po dwie bramki. Warto wspomnieć, że gdyby nie walkower, jakim Limanovia została ukarana za mecz ze Stalą Stalowa Wola, to zespół z Limanowej byłby na pierwszym miejscu w ligowej tabeli.
