Działacze suwalskiego klubu zdecydowali się nie podpisywać kontraktu z rosyjskim pomocnikiem Serhij Kozuberdą. Piłkarz z Wigrami trenował od dwóch tygodni.
– Serhij bardzo dobrze prezentował się na sparingach – mówi Donatas Vencevicius. – Musimy jednak zrezygnować z zatrudnienia tego piłkarza, bo jak okazało się po badaniach, cały czas jest kontuzjowany, a my nie możemy ryzykować z racji na skłonność Koziuberdy do urazów – dodaje trener Wigier.