Za nami drugi dzień obozu biało-niebieskich w tureckiej Alanyi.
Biało-niebiescy dzień rozpoczęli od ważenia. Tuż po śniadaniu podopieczni Donatasa Venceviciusa odbyli zajęcia na stadionie Alanyaspor’u, który może pomieścić 10 tysięcy ludzi. Drugi trening, na tym samym boisku, suwalczanie przeszli po południu.
– Nie mamy prawa narzekać na warunki jakie zastaliśmy w Alanyi. Nasz hotel jest położony nad samym morzem, boiska na jakim przyszło nam trenować są bardzo dobre, a do tego świetna pogoda. Nie pozostaje nam nic innego jak w każdej jednostce dawać z siebie wszystko żeby jak najlepiej przygotować się do zbliżającej się rundy wiosennej. Najważniejsze żeby omijały nas kontuzje – mówi Piotr Karłowicz, napastnik biało-niebieskich.