W swoim trzecim sparingu podopieczni Andrzeja Spury zremisowali 2:2 z Gieretem Giby.
– Goście bardzo dobrze weszli w mecz, już w piątej minucie objeli prowadzenie – mówi Andrzej Spura. – Przewaga Gieretu była dość wyraźna, a tuż po przerwie zespół z Gib podwyższył wynik – dodaje Spura. – Po stracie drugiej bramki zaczęliśmy grać odważniej, czego efektem było strzelenie dwóch goli. Gra w naszym wykonaniu nie była najlepsza, ale cieszy wola walki i to, że udało się nam wyrównać – kończy trener rezerw.
Wigry Suwałki 2:2 (0:1) Gieret Giby
Bramki dla Wigier: Omilianowicz x2
Wigry: Kosiński (46′ Małkiński), Żybura, Jeruć, Marek Kupszta, Stasiński, Robert Kupszta (46′ Petelski), Szydłowski, Koch, Niedziejko, Mandygraf (60′ Sowulewski), Omilianowicz.