Biało-niebiescy zaliczyli czwarty remis z rzędu, bezbramkwo remisując ze Zniczem Pruszków. Co na pomeczowej konferencji powiedzieli trenerzy obu drużyn?
Donatas Vencevicius: Zagraliśmy bardzo słaby mecz. Nie zgadzam się z trenerem gości, że mieliśmy szansę, bo nie widziałem tej szansy. Mówiliśmy sobię przed meczem, że Znicz jest zespołem dobrym fizycznie. Dwóch obrońców i środkowy pomocnik są bardzo dobrzy fizycznie, a my próbujemy grać głowami, czy walczyć z nimi. Nie wiem co się stało. Dużo emocji po meczu, punkty uciekają. Chcieliśmy ten mecz wygrać, ale zagraliśmy słaby mecz, a niektórzy muszą przemyśleć swoją grę.
Robert Kochański: Myślę, że spotkanie nie stało na najwyższym poziomie. Był to mecz walki. Obie drużyny notują ostatnio dużo remisów. Nikt tego meczu nie chciał przegrać, stąd taki poziom. My mieliśmy swoje okazje, Wigry swoje, nikt ich nie wykorzystał i mecz zakończył się remisem. Przyjechaliśmy tutaj po zwycięstwo jak w każdym meczu, ale jak się nie wygrywa, to trzeba cieszyć się z jednego punktu.