W arcyważnym spotkaniu w Tarnobrzegu suwalczanie pokonali Siarkę aż 3:0. Bramki Żebrowskiego, Mackiewicza i Radzia dały Wigrom upragnione trzy punkty.
Biało-niebiescy zagrali mądrze, byli zdecydowanie lepsi fizycznie i wykorzystali praktycznie wszystkie sytuację. Spotkanie, zapowiadane jako hit kolejki, nie zaczęło się najlepiej. Przez pierwsze 40 minut na boisku wiało nudą. Wigry więcej utrzymywały się przy piłce, ale żadko zagrażały bramce gospodarzy.
Dopiero w 42 minucie piękne podanie Mackiewicza trafiło do Żebrowskiego, który strzałem z woleja z 11 metrów dał suwalczanom prowadzenie.
Druga połową była znacznie lepsza w wykonaniu obu zespołów. Siarka szukała wyrównania, a Wigry podwyższenia wyniku, Blisko było w 55 minucie, kiedy to w sytuacji sam na sam z Melonem pojawił się Povilas Luksys, ale napastnik biało-niebieskich strzelił w bramkarza.
Gospodarze kontrowali, jednak na nic to się zdało. Podopieczni Zbigniewa Kaczmarka byli lepsi fizycznie i dało to efekt w ostatnich minutach, kiedy Siarka fizycznie nie dałą rady. W 84 minucie z piłką przed pole karne wbiegł Mackiewicz i pięknym strzałem w dolny róg bramki pokonał golkipera gospodarzy.
Jak się później okazało nie była to ostatnia bramka w dniu dzisiejszym. Czter minuty później kolejną akcję wyprowadził rozgrywający świetne spotkanie Mackiewicz, dograł do Radzia, który dobił piłkę do pustej bramki, ustalając tym samym wynik meczu.
Siarka Tarnobrzeg 0:3 (0:1) Wigry Suwałki
Bramki: 42′ Żebrowski, 84′ Mackiewicz, 88′ Radzio
Wigry: Salik – Bartkowski, Wenger, Karankiewicz, Bogusz, Mackiewicz, Michałowski, Tarnowski (16′ Luksys (83′ Jeriomenko)), Żebrowski (85′ Romachów), Radzio, Tuttas (65′ Karłowicz).
Siarka: Melon – Nadolski, Baran, Makowski, Persona (46′ Ciećko), Stępień, Frankiewicz (75′ Popiela), Tunkiewicz (22′ Figiel), Koczon, Buras (76′ Wróbel), Truszkowski.
Żółte kartki: Wróbel, Buras, Nadolski, Makowski – Karankiewicz, Bartkowski, Luksys
Widzów: 2500