Wigry – Sandecja. Czas na opóźnioną inaugurację w Suwałkach
27 marca 2009, 12:08
Już w najbliższą sobotę (28 marca) o godz. 15:00 zawodnicy Wigier zainaugurują piłkarską wiosnę w Suwałkach. Po zeszłotygodniowej wyjazdowej wygranej z Sokołem Aleksandrów Łódzki (3:0), podopiecznych Zbigniewa Kaczmarka czeka znacznie trudniejsze zadanie. Do Suwałk przyjeżdża bowiem jeden z najsilniejszych zespołów ligi – Sandecja Nowy Sącz. Wbrew wcześniejszym obawom, boisko w Suwałkach na pewno będzie nadawało się do gry, co jest efektem kilkunastodniowej pracy wielu osób. Warto zatem wybrać się w sobotnie popołudnie na stadion przy ulicy Zarzecze 26, gdyż zapowiadają się wielkie emocje.Nasz serwis przeprowadzi skróconą RELACJĘ LIVE oraz LIVE SMS z tego spotkania. Skrót meczu dostępny będzie także w WIGRY TV. Obszerną relację tekstową przeprowadzi serwis suwalki24.plBezpośrednią transmisję przeprowadzi także radio internetowe Estacja FM. Aby posłuchać, kliknij TUTAJ (UWAGA! Wymagany jest program Winamp 5.0 lub nowszy).
Pomimo wielu braków kadrowych spowodowanych kontuzjami, nastroje w szeregach „biało-niebieskich” są znakomite. Wszystko za sprawą świetnego ligowego startu w meczu z Sokołem i awansu na 6. pozycję w tabeli. Piłkarze nie myślą już jednak o ostatnim meczu i od kilku dni wraz z trenerem przygotowują się na trudną potyczkę z Sandecją.
– Redakcja Wigry TV przygotowała nam film z pierwszego tegorocznego meczu tego zespołu z Przebojem Wolbrom. Spędziłem kilka godzin przy tym materiale. Sandecja to dobry zespół, ale jest jak najbardziej w naszym zasięgu. Udowodnił to pierwszy mecz w Nowym Sączu. Wtedy byliśmy blisko wygranej, a skończyło się podziałem punktów. Teraz chcemy zwyciężyć – powiedział szkoleniowiec suwalczan, Zbigniew Kaczmarek.
Niewykluczone, że Wigry rozpoczną sobotni mecz w takim samym zestawieniu jak w Aleksandrowie Łódzkim, gdyż żaden z kontuzjowanych piłkarzy nie jest jeszcze przygotowany do gry. Zmiana może zajść w linii pomocy, ponieważ do składu powrócił Kamil Lauryn, który pauzował za żółte kartki. O ewentualnych roszadach w pierwszym składzie przekonamy się jednak dopiero w dniu meczu.
Sandecja rozegrała już w marcu 2 mecze i dzięki zdobytym 4 punktom plasuje się na 4. miejscu. W pierwszym spotkaniu nowosądeczanie zremisowali na trudnym terenie w Wolbromiu 1:1, mimo że zdecydowanie przeważali w pierwszej połowie i prowadzili 1:0 po golu Wojciecha Fabianowskiego. Tydzień temu podopieczni Roberta Moskala po bramce Piotra Chlipały z rzutu karnego pokonali u siebie Pelikana Łowicz 1:0. Do Suwałk przyjeżdżają po 3 punkty, a w zrealizowaniu tego celu pomóc ma obecność kilkudziesięcioosobowej grupy kibiców z Nowego Sącza, która zapowiada swój przyjazd na drugi koniec Polski.
Sobotni rywal Wigier poczynił największe wzmocnienia w przerwie zimowej i zdaniem wielu ekspertów jest jednym z głównych kandydatów do awansu. Sandecja naszpikowana jest bardzo doświadczonymi zawodnikami, którzy występowali już w wyższych klasach rozgrywkowych. W Nowym Sączu gra wielu zawodników, występujących ostatnio w Kmicie Zabierzów – drużynie, która wycofała się z rozgrywek I ligi. Mowa tu o Tomaszu Wróblu, Marcinie Makuchu, Piotrze Powroźniku, Rafale Jędrszczyku, Hubercie Kościukiewiczu, Dariuszu Gawęckim, Dariuszu Zawadzkim i Wojciechu Fabianowskim. Z Zabierzowa przybył także nowy trener Sandecji – Robert Moskal. Ponadto do drużyny dołączyli: najskuteczniejszy napastnik Kolajarza Stróże – Piotr Chlipała, Słowak – Mirolav Lauko, Rafał Zawiślan, Tomasz Bomba, Mateusz Broź, Rafał Berliński oraz Madrin Piegzik. Ten ostatni zawodnik znany jest polskim kibicom z występów w Ekstraklasie (w barwach Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski oraz Górnika Zabrze), gdzie rozegrał 42 mecze i zdobył 1 gola. Największą gwiazdą ekipy z Nowego Sącza jest jednak były piłkarz Cracovii Kraków – Piotr Bania, który nie przyjedzie do Suwałk ze względu na lekką kontuzję.
W meczu z Pelikanem Łowicz Sandecja wybiegła w następującym składzie: Kozioł – Makuch, Froelich, Lauko, Powroznik – Broź, Piegzik, Gawęcki, Kościukiewicz – Chlipała, Fabianowski. W podobnym zestawieniu goście zagrają na pewno w sobotę. Miejmy jednak nadzieję, że „biało-niebiescy” nie przestraszą się rywala i udowodnią, że nazwiska nie grają…
Zapraszamy serdecznie wszystkich kibiców na stadion przy ulicy Zarzecze 26 w Suwałkach w sobotę o godz. 15:00. Piłkarze proszą o gorący doping! Emocje gwarantowane!
