Za nami drugi zimowy sparing biało-niebieskich. W sobotnim spotkaniu z Atlantasem wystąpiło kilku testowanych piłkarzy. Ich grę oraz postawę całego zespołu ocenił Zbigniew Kaczmarek.
– Nie przywiązujemy wielkiej wagi do wyników, dla mnie najważniejsze jest to jakie zespół robi postępy. Mimo to trzeba cieszyć się ze zwycięstw, bo tylko dzięki nim będziemy mogli utrzymać się w I lidze. Były różne fragmenty gry i słabsze i lepsze. Mieliśmy kilku testowanych zawodników, ale sparing z Atlantasem oceniam pozytywnie – powiedział po spotkaniu trener Wigier Zbigniew Kaczmarek.
W sobotnim meczu poraz pierwszy w barwach Wigier wystąpił testowany Robert Hirsz. Były zawodnik Bytovii Bytów występuje na pozycji napastnika lub pomocnika.
– Wypadł zupełnie przyzwoicie. Będziemy jeszcze na pewno mu się przyglądać. Jest on dobrze wyszkolony technicznie i ma duże szanse na angaż. Po tym sparingu widzę duży potencjał u tego chłopaka. Zobaczymy co będzie dalej – mówi Kaczmarek.
W meczu z Atlantasem na boisku zaprezentowali się również Ramunas Radavicius, który grał najpierw jako lewy pomocnik, a później jako lewy obrońca oraz Dominic Szyszka i Adam Pomian.
– Radaviciusowi przyglądaliśmy się już drugi raz. Mam jeszcze zastrzeżenia wobec tego zawodnika, bowiem nie do końca mnie przekonał. W tym tygodniu podejmiemy decyzję co do jego przyszłości w Wigrach. Szyszka jest bardzo ambitny, bardzo mu zależy i pokazał to w dwóch sparingach. Ten chłopak jest z nami pół roku i cały czas robi postęp. Jeżeli chodzi o Pomiana to czeka nas trudna decyzja. Na pozycjach, na których Adam dobrze się czuje mamy duże pole manewru – ocenił szkoleniowiec suwalczan.