Trzynaste zwycięstwo Wigier w tym sezonie stało się faktem! Po dwóch trafieniach Denisa Gojki, suwalczanie pokonali KKS Kalisz 2:0.
Pierwsza połowa to okres dość wyrównanej gry. Obie drużyny nie stworzyły sobie zbyt wielu sytuacji i do przerwy na tablicy wyników oglądaliśmy bezbramkowy remis. W przeciwieństwie do ilości trafień, w pierwszej odsłonie nie brakowało przykrych incydentów w szeregach suwalczan. Sztab szkoleniowy suwalskich Wigier zmuszony był wymienić aż dwóch graczy. W 16. minucie meczu problem ze zdrowiem zasygnalizował Elso Brito, którego po chwili zastąpił Daniel Liszka. Kolejny problem pojawił się tuż przed przerwą, gdy z boiska nie podnosił się Bartłomiej Babiarz. Środkowy pomocnik opuścił boisko, a w jego miejsce pojawił się Patryk Mularczyk.
Po przerwie podirytowany rezultatem zespół Wigier ruszył w poszukiwanie gola. Na bramkę nie musieliśmy czekać zbyt długo, bo gospodarze na prowadzenie wyszli już w 50. minucie. Kapitalna akcja Denisa Gojki z prawej strony boiska, 23-latek przełożył sobie piłkę na lewą nogę i z ponad 20 metrów huknął w samo okienko bramki Molendy. Zaledwie kilka minut później mogło być już 1:1, ale napastnik gości pomylił się w sytuacji sam na sam z Hieronimem Zochem. Rywale mieli jeszcze kilka dogodnych sytuacji, ale czujnie między słupkami zachowywał się dziś golkiper biało-niebieskich. Niewykorzystane okazje kaliszan zemściły się w 80. minucie. Prostopadłe podanie Michała Ozgi, do którego niczym torpeda wystartował Denis Gojko i w sytuacji sam na sam sprytnie przerzucił piłkę nad bramkarzem przyjezdnych, pieczętując trzynaste zwycięstwo suwalskich Wigier w tym sezonie.
Wigry Suwałki 2:0 (0:0) KKS 1925 Kalisz
Wigry: Zoch – Orzechowski (79 Ozga), Dobrotka, Piekarski, Karankiewicz, Brito (16 Liszka), Gojko, Kamiński, Czułowski (46 Wełniak), Babiarz (43 Mularczyk), Adamek (79 Żebrakowski).
Bramki: 1:0 – Gojko 50, 2:0 – Gojko 80.