Drużynę ominęły tym razem kontuzje. Wszyscy myślą już o sobotnim meczu z GKS-em Katowice. Potrzebne będzie wsparcie z trybun.
W sobotę o 16.00 Wigry podejmą na Zarzeczu GKS Katowice. Będzie to ostatnie domowe spotkanie suwalczan w tym roku. Bilety na mecz można już nabyć w sklepiku Wigier w suwalskiej Plazie.
Sobotnie spotkanie odbędzie się w ramach pierwszej kolejki rundy rewanżowej. W pierwszym starciu, w Katowicach, mimo niezłej gry Wigier, trzy punkty zgarnęli gospodarze. Co ciekawe, ta przegrana w stosunku 0:2, jest najwyższą ligową porażką suwalczan w tym sezonie.
– Zdajemy sobie sprawę jak ważny jest najbliższy mecz i dlatego podchodzimy do niego z należytą starannością. Piłkarze są podbudowani ostatnią wygraną w Grudziądzu. Przekonali się, że w parze z dobrą grą, może też iść skuteczność. W tym tygodniu będziemy trenować raz dziennie. Mimo, że w Grudziądzu nikt nie odstawiał nogi i momentami można było drżeć o zdrowie zawodników, ominęły nas tym razem kontuzje. Lżej trenuje jedynie narzekający na drobną dolegliwość Artur Bogusz. Jest jeszcze jedna dobra wiadomość. Do treningów, na razie indywidualnych, wrócił już Tomasz Jerzębowski- mówi Zbigniew Kowalewski, kierownik drużyny Wigier.
Mecz Wigry Suwałki- GKS Katowice rozpocznie się w sobotę o 16.00 na stadionie miejskim przy ulicy Zarzecze. Piłkarze proszą kibiców o wsparcie. Wierzą, że głośny doping pomoże im udanie zakończyć tegoroczne zmagania na własnym boisku.