Kapitalnie !

Wigry wygrały w Bydgoszczy z Zawiszą 2:1. Pierwsza połowa meczu była wyrównana, jednak to suwalczanie mogli schodzić do szatni z przewagą bramkową. Tuż przed przerwą sytuacji sam na sam z bramkarzem gospodarzy nie zamienił jednak na gola Kamil Adamek. Niewykorzystane sytuacje się mszczą. W 49 minucie Zawisza objął prowadzenie po trafieniu Vasila Panayotova. Gospodarze stworzyli jeszcze dwie inne groźne sytuacje. Jednak ten napór Zawiszy tylko podrażnił suwalczan. W 62 minucie ostro dośrodkował Damian Kądzior, a Piotr Stawarczyk wpakował piłkę do własnej bramki. Było 1:1. Dzieła dopełnił dziesięć minut później Miłosz Kozak, który wyprzedził dwójkę rywali i będąc sam na sam z bramkarzem Zawiszy spokojnie go pokonał. Suwalczanie pokazali wigierski charakter i do końca meczu nie pozwolili już gospodarzom dojść do głosu. Wigry wywiozły z Bydgoszczy trzy punkty !

Za tydzień (21 maja o godz.19.00) suwalczanie podejmą Sandecję Nowy Sącz.

Zawisza Bydgoszcz- Wigry Suwałki 1:2 ( 0:0)

Bramki: 49. Panayotov – 62. Stawarczyk (sam.), 73. Kozak

Zawisza Bydgoszcz: Węglarz- Kamiński, Stawarczyk, Markić, Igumanović, Arel (74. Angielski), Drygas, Smektała (81. Gajewski), Mica, Panayotov, Lewicki

Wigry Suwałki:  Salik – Bogusz, Karankiewicz, Atanacković, Kozak, Kądzior, Wichtowski, Bartkowski, Gąska (90. Żebrowski), Adamek (74. Zapolnik), Baran

Kartki: Markić– Baran, Atanacković