W sobotę pożegnanie z suwalskim stadionem. Na kolejny mecz piłkarski na obiekcie przy ulicy Zarzecze trzeba będzie poczekać grubo ponad pół roku. Powodem jest wkraczająca także na murawę modernizacja stadionu. W sobotę (9 października) , w ostatnim meczu przed wjazdem na boisko koparek, piłkarze suwalskich Wigier podejmą OKS 1945 Olsztyn. Mecz rozpocznie się o 14.00.Oba zespoły nie najlepiej rozpoczęły ten sezon II ligi. Wigry w dwunastu meczach na własnym boisku zanotowały dwie wygrane, przegraną i aż dziewięć remisów. Goście, prowadzeni przez doskonale znanego w Suwałkach Zbigniewa Kaczmarka, poczynają sobie jeszcze gorzej. OKS ma pięć punktów mniej i zajmuje dopiero trzecie miejsce od końca. Jego bilans to jedna wygrana, siedem remisów i trzy porażki.To będzie szczególny mecz nie tylko z powodu pożegnania ze starym stadionem. Kibice w Suwałkach będą mieli okazję zobaczyć wielu byłych piłkarzy Wigier. Drużyna gości jest bowiem oparta na graczach, którzy wcześniej występowali w ekipie ,,biało-niebieskich”. Kibicom przypomną się: Janusz Bucholc, Paweł Baranowski, Krzysztof Koprucki, Jakub Kowalski i były bramkarz Wigier, a później Jagiellonii Białystok Rafał Gikiewicz. Przypomnijmy, że na ławce trenerskiej klubu z Olsztyna zasiada Zbigniew Kaczmarek, który jeszcze kilka miesięcy temu pracował w Suwałkach. Prowadził Wigry przez trzy ostatnie sezony.
Mecz Wigry Suwałki- OKS 1945 Olsztyn w sobotę o 14.00. Wejście na stadion tylko od strony ulicy Grunwaldzkiej.
W sobotę pożegnanie z suwalskim stadionem. Na kolejny mecz piłkarski na obiekcie przy ulicy Zarzecze trzeba będzie poczekać grubo ponad pół roku. Powodem jest wkraczająca także na murawę modernizacja stadionu. W sobotę (9 października) , w ostatnim meczu przed wjazdem na boisko koparek, piłkarze suwalskich Wigier podejmą OKS 1945 Olsztyn. Mecz rozpocznie się o 14.00.
Oba zespoły nie najlepiej rozpoczęły ten sezon II ligi. Wigry w dwunastu meczach na własnym boisku zanotowały dwie wygrane, przegraną i aż dziewięć remisów. Goście, prowadzeni przez doskonale znanego w Suwałkach Zbigniewa Kaczmarka, poczynają sobie jeszcze gorzej. OKS ma pięć punktów mniej i zajmuje dopiero trzecie miejsce od końca. Jego bilans to jedna wygrana, siedem remisów i trzy porażki.
To będzie szczególny mecz nie tylko z powodu pożegnania ze starym stadionem. Kibice w Suwałkach będą mieli okazję zobaczyć wielu byłych piłkarzy Wigier. Drużyna gości jest bowiem oparta na graczach, którzy wcześniej występowali w ekipie ,,biało-niebieskich”. Kibicom przypomną się: Janusz Bucholc, Paweł Baranowski, Krzysztof Koprucki, Jakub Kowalski i były bramkarz Wigier, a później Jagiellonii Białystok Rafał Gikiewicz. Przypomnijmy, że na ławce trenerskiej klubu z Olsztyna zasiada Zbigniew Kaczmarek, który jeszcze kilka miesięcy temu pracował w Suwałkach. Prowadził Wigry przez trzy ostatnie sezony.
Mecz Wigry Suwałki- OKS 1945 Olsztyn w sobotę o 14.00. Wejście na stadion tylko od strony ulicy Grunwaldzkiej.