Dominik Nowak po meczu z Chrobrym narzekał na skuteczność i brak koncentracji w ostatnich minutach.
„Gratuluję Chrobremu utrzymania. Punkty były mu potrzebne, ale nam też. Chcieliśmy wygrać i przedłużyć szansę na ekstraklasę. Ten wynik powoduje, że będziemy grali o jak najwyższe miejsce. Pierwsza połowa i dwie stuprocentowe sytuacje w pełni ustawiłyby spotkanie, ale były niewykorzystane. Mieliśmy kontrolę, graliśmy tak, jak sobie zakładaliśmy. Byliśmy częściej w posiadaniu piłki. Niestety, w piłce ważna jest skuteczność, a tej mojemu zespołowi zabrakło. Pierwszy gol to stały fragment gry, druga bramka to kuriozum. Graliśmy do końca o zwycięstwo, lecz trzeba to robić z rozsądkiem. Kompletnie nie zabezpieczyliśmy tych stref, które trzeba było. Nawet przy rzucie wolnym. Byliśmy nieskoncentrowani i Chrobry wyprowadził kontrę. Tak się przegrywa mecze. Teraz czeka nas smutny powrót do Suwałk, ale to była dobra runda. Należy ją jeszcze dobrze zakończyć. „