Piłkarze Wigier wypowiadają się o najbliższym rywalu z szacunkiem, ale doskonale wiedzą o co grają i jak ważne będą trzy punkty w tym meczu.
W sobotę (21 maja) Wigry podejmą Sandecję Nowy Sącz. Początek meczu o 19.00 na stadionie miejskim w Suwałkach. Piłkarze Wigier wypowiadają się o najbliższym rywalu z szacunkiem, ale doskonale wiedzą, że muszą wygrać, by nie drżeć do końca rozgrywek o pierwszoligowy byt.
-Analizując grę Sandecji widać, że jest to dobra drużyna, grająca piłką. Będzie bardzo trudno, ale zrobimy wszystko, aby trzy punkty zostały w Suwałkach- mówi Adrian Karankiewicz, obrońca Wigier.
W przypadku wygranej suwalczanie będą mieli 41 punktów, a to oznacza praktycznie, że nie spadną.
– Ten mecz jest dla nas arcyważny, dlatego prosimy kibiców o głośne wsparcie z trybun. Doping wyzwala w nas dodatkowe pokłady sił, dodaje animuszu- dodaje piłkarz Wigier.
Trener Dominik Nowak nie powinien mieć żadnych trudności z zestawieniem wyjściowego składu.
– Kadra jest wyrównana i tylko się z tego cieszyć – mówi szkoleniowiec Wigier. – Dobieram zawodników pod kątem przydatności do rywalizacji z konkretnym przeciwnikiem. Podobnie będzie w sobotę.
W Suwałkach doskonale wiedzą, że w szeregach gości warto zwrócić szczególną uwagę na Arkadiusza Aleksandra. Ten 36-letni napastnik zdobył w tym sezonie już 15 goli i aspiruje do tytułu króla strzelców rozgrywek.
Bilety na mecz można nabyć w sklepiku Wigier w suwalskiej Plazie. Będą też dostępne przed meczem w kasach na stadionie. Tradycyjnie już, kibice mogą skorzystać z bezpłatnego autobusu na stadion. Wyryszy on w trasę o 18.10 z przystanku przy ulicy Nowomiejskiej na osiedlu Północ.