Najpierw Łowicz, zaraz potem Dębica, a na końcu Tarnobrzeg. Biało-niebieskich w najbliższych dniach czekają aż dwa wyjazdowe spotkania i w między czasie zgrupowanie w Dębicy.
Suwalczanie na meczowy maraton wyruszą w sobotę, kiedy to udadzą się do Łowicza. W niedzielę, o 11.15 podopieczni Zbigniewa Kaczmarka zagrają z Pelikanem, a zaraz po meczu pojadą do Debicy na zgrupowanie, by w środę zagrać w oddalonym o 70 kilometrów Tarnobrzegu. Po powrocie do Suwałk już w niedzielę na własnym boisku Wigry podejmą Pogoń Siedlce.
Jesienią Wigry pokonały oba te zespoły. Pelikan przegrał w Suwałkach 1:0, po bramce z 86 minuty Piotra Karłowicza, a Siarka po trafieniu Drągowskiego i samobójczym golu Makowskiego uległa biało-niebieskim 2:0. Suwalczanie postarają się powtórzyć te wyniki, szczególnie że najbliższe spotkania mogą okazać się kluczowe w końcowym rozrachunku.
Pelikan zajmuje obecnie 12. miejsce w ligowej tabeli, z 39 punktami na koncie i traci cztery „oczka” do awansu. Siarka natomiast jest liderem ii ma sześć punktów więcej niż Wigry.
Podopieczni Zbigniewa Kaczmarka, zarówno w Łowiczu, jak i w Tarnobrzegu będą musieli poradzić sobię bez Aleksandara Atanackovicia, który w spotkaniu z Garbarnią ujrzał swoję 12. żółtą kartkę. W najbliższą niedzielę na boisku nie zobaczymy też Tomasza Porębskiego, który również pauzuje za kartki.
Już dzisiaj zapraszamy na relację live z tych swóch spotkań, które tradycyjnie dostępne będą na naszej stronie internetowej.