Media przed meczem Wigry-Bytovia

suwalki24.pl: Wielki rewanż za poprzedni sezon

Traf chciał, że przed rokiem Wigry dwukrotnie jesienią zagrały z zespołem prowadzonym wówczas przez Pawła Janasa. U siebie zremisowały 1:1, a w zespole gości wystąpił Robert Hirsz, dzisiaj gracz suwalskiego klubu. W rozegranym już w listopadzie rewanżu na wyjeździe Wigry uległy 1:2. Wiosną suwalczanie grali już znacznie lepiej, a sponsorowaną przez Drutex drużynę skutecznie ratował przed spadkiem Tomasz Kafarski, który zastąpił byłego środkowego obrońcę i selekcjonera reprezentacji Polski.
Ubiegłoroczni beniaminkowie w tym sezonie radzą sobie bardzo dobrze. Wigry zajmują trzecie, a goście, którzy modernizują swój stadion i ciągle grają na wyjazdach – szóste miejsce. Bytovia wygrała 1:0 w Nowym Sączu oraz zremisowała 2:2 z Olimpią w Grudziądzu i 1:1 w Katowicach z Rozwojem, który w Suwałkach poległ aż 0:4.
Obrońcy Wigier muszą zwrócić baczną uwagę na Michała Jakóbowskiego i Janusza Surdykowskiego, którzy wbili biało-niebieskim gole w poprzednim sezonie, a i teraz nie mogą narzekać na brak skuteczności. Rozstrzelali się także suwalczanie, co tylko zwiększa nadzieje na dobre widowisko w sobotni wieczór.
Bilety na atrakcyjnie zapowiadający się mecz już można kupować w sklepiku SKS Wigry w galerii Plaza, a w sobotę od godz. 10 w kasach stadionu przy ul. Zarzecze.
W przegranym na inauguracje 0:2 meczu z GKS w Katowicach Robert Hirsz wszedł na boisko na ostanie sześć minut, zwycięstwo nad Rozwojem oglądał z ławki rezerwowych, a w Sosnowcu znowu odegrał rolę jokera. Teraz ma nadzieję na miejsce wyjściowym składzie, ale konkurencja jest ogromna, trener Kaczmarek ma dyspozycji wszystkich zawodników. Spośród tych ofensywnych, o debiucie marzy 18-letni skrzydłowy Damian Gąska.

bialystok.sport.pl: Wigry podejmą niepokonaną Bytovię

W 4. kolejce I ligi Wigry Suwałki zagrają u siebie z Bytovią Bytów, która jeszcze nie przegrała w tym sezonie ligowym. Mecz w sobotę o godzinie 20. Zarówno Wigry i Bytovia początek sezonu mogą uznać za udany. Suwalczanie z dwoma wygranymi i porażką zajmują trzecie miejsce w tabeli, a Bytovia z wygraną i dwoma remisami plasuje się na szóstym miejscu. Ponadto Wigry to jak na razie najskuteczniejszy zespół rozgrywek. Drużyna Zbigniewa Kaczmarka zdobyła już siedem bramek. Z kolei w barwach Bytovii występuje prowadzący w klasyfikacji strzelców I ligi Janusz Surdykowski. Napastnik ten ma już trzy trafienia na koncie, a w poprzednim sezonie zdobył 15 bramek, co dało mu trzecie miejsce w klasyfikacji snajperów.
W poprzednim sezonie I ligi Wigry przegrały i zremisowały z Bytovią. – Należałoby się zrewanżować, bo historia spotkań jest dowodem na to, że Bytovia wyraźnie nam nie leży – mówi Kaczmarek. – Po remisie i porażce przyszedł więc czas na nasze zwycięstwo. Lecz przypominam, że nie będzie to łatwe zadanie, bo Bytovia robi ciągłe postępy i ma przecież wysokie aspiracje.