O ocenę sobotniego spotkania w Siedlcach, z tamtejszą Pogonią poprosiliśmy napastnika biało-niebieskich Piotra Karłowicza.
„Wiedzieliśmy, że czeka nas w Siedlcach bardzo cieżki mecz. Szukaliśmy skutecznego sposobu na powstrzymanie defensywy rywali. Były momenty kiedy nasza gra wygladała pozytywnie, zdarzały się również takie gdy do głosu dochodzili gospodarze, w szczególności przy stałych fragmentach gry. Wydaje mi się, że byliśmy zespołem, który panował na boisku i dążył do zdobycia zwycięskiej bramki, jednak za to nikt trzech punktów nam nie dopisze. Remis na wyjeździe zawsze trzeba szanować, ale dzisiaj czujemy ogromny niedosyt, że nie byliśmy w stanie uszczęśliwić naszych kibiców, którzy w sporej liczbie zjawili się… za ogrodzeniem stadionu.”
/fot. podlasie24.pl