W niedzielę podopieczni Donatasa Venceviciusa pokonali 2:1 Radomiak Radom. Co po końcowym gwizdku sędziego powiedzieli piłkarze Wigier?
Karol Salik: Na pewno nasza gra nie była najlepsza. Zabrakło agresywności, zbyt wolno organizowaliśmy się w ofensywie, ale z jednego możemy być zadowoleni, z wyniku. Mam nadzieję że w kolejnych meczach za wynikiem pójdzie też lepsza gra.
Bartosz Bujalski: Radomiak postawił nam ciężkie warunki gry. Piłkarze gości byli agresywni i nie odkładali nogi. Cieszą 3 punkty z trudnym rywalem. Taka samą zdobycz punktową musimy wywieźć w następnym meczu.