W niedzielę biało-niebiescy pokonali Olimpię Zambrów 3:1. Co po końcowym gwizdku sędziego powiedzieli podopieczni Donatasa Venceviciusa?
Karol Drągowski: Bardzo cieszymy się z wygranej, mecz bardzo dobrze się dla nas ułożył. Szybko strzelone bramki i dobra gra w pierwszej połowie trochę nas rozluźniła, stąd gorsza druga część spotkania. Jeśli mamy przeciwnika na łopatkach, to powinniśmy bez skrupułów go dobić i pokazać kto rządzi .Jest to cecha wielkich zespołów, że nie zadowalają się dobrym wynikiem tylko jak maja okazje, chcą wygrać jeszcze bardziej okazale. Najważniejsze są jedna trzy punkty, zdajemy sobie sprawę, że za tydzień przed nami bardzo ważny mecz i na nim się już koncentrujemy.
Bartosz Widejko: Cieszą trzy punkty zdobyte w derbach województwa Podlaskiego. Bardzo dobrze ułożył się dla nas ten mecz, z czego jesteśmy bardzo zadowoleni, bo zdołaliśmy strzelić trzy bramki, czego efektem był pozytywny wynik do przerwy. W drugiej połowie za bardzo cofnęliśmy się do własnej bramki, co spowodowało bramkę dla gości w końcówce, ale podobno zwycięzców się nie sądzi. Teraz czeka nas kolejny bardzo ważny mecz, z wiceliderem. Musimy wyjść na niego z wolą walki od 1 do 90 minuty.
Aleksandar Atanackovic: Wiedzieliśmy, że Olimpia to dobry zespół, dlatego cieszy nas wygrana. Wydawało się, że wynik po pierwszej połowie ustawił mecz. To nas trochę uśpiło w drugiej odsłonie, z czego przewagę mieli goście. W końcówce trochę nerwowości wkradło się w naszej grze, ale zasłużenie wygraliśmy to spotkanie.
Piotr Karłowicz: Osiągnęliśmy dzisiaj cel jaki założyliśmy sobie wspólnie przed meczem, ważne trzy punkty zostały w Suwałkach. Graliśmy konsekwentnie, w następstwie czego wypracowaliśmy sobie przewagę trzech bramek do przerwy. Martwić może jedynie fakt, że oddaliśmy pole Olimpii w drugiej połowie. Zamiast kontrolować przebieg spotkania i utrzymywać się przy piłce, na własne życzenie byliśmy zmuszeni do wytężonej pracy w defensywie. Przed nami spotkanie ze „Stalówką”, w którym także zrobimy wszystko co w naszej mocy, żeby pozycja lidera w dalszym ciągu należała do nas!