Piłkarze o przygotowaniach i sparingu z Jagą

Karol Salik: Myślę, że jak na ten etap przygotowań, w którym jesteśmy zagraliśmy niezłe spotkanie. W nogach mamy ciężki obóz, gdzie trenowalismy trzy razy dziennie i to też miało swoje odzwierciedlenie na boisku. Mamy jeszcze trochę czasu na poprawienie pewnych elementów, ale na pewno zwycięstwo w sparingu z Jagiellonią doda nam więcej pewności przed ciężkim sezonem w pierwszej lidze.

Jakub Bartkowski: Na pewno był to przydatny sparing, graliśmy przecież z zespolem z wyższej klasy rozgrywkowej. Na początku niezbyt dobrze weszliśmy w mecz, było za dużo nerwowości i to Jagiellonia przeważała. Dopiero od drugiej kwarty gra zaczęła nam się układać i udało się stworzyć pare ciekawych akcji. Cieszy sam wynik jak i to, że zagraliśmy na zero z tyłu.

Tomasz Tuttas: Po tygodniowym obozie stacjonarnym mieliśmy w nogach ciężkie treningi, ale na mecz z takim rywalem jak ekstraklasowa Jagiellonia nie trzeba było nikogo motywować i na boisku widać było pełne zaangażowanie. Grą pokazaliśmy, że możemy rywalizować z najlepszymi, choć wiemy, że mamy jeszcze wiele do poprawy. Z optymizmem patrzymy w przyszlość.