Wypowiedzi trenerów oraz bramki z niedzielnego spotkania Miedź Legnica – Wigry Suwałki
Adam Fedoruk:
– Po trzech zwycięstwach przyjechaliśmy z nadzieją. Wiedzieliśmy, że Miedź Legnica jest szczególnie niebezpieczna na własnym terenie i jest to bardzo zdyscyplinowany zespół. Ale przyjechaliśmy tu, żeby zdobyć przynajmniej jeden punkt i tak byliśmy nastawieni. Pierwsza połowa nie do końca nam wyszła, ponieważ zagraliśmy zbyt defensywnie. Mieliśmy problemy z wyprowadzaniem skutecznych kontr. Dopiero w 43 minucie wyszła nam naprawdę bardzo niebezpieczna kontra i jeden z zawodników stanął przed szansą strzelenia bramki. To za mało jak na połowę spotkania. Natomiast w drugiej odsłonie gra toczyła się już nie tylko pod dyktando Miedzi. Niespodziewana bramka troszeczkę wytrąciła nas z równowagi i mecz nie ułożył się tak, jakbyśmy chcieli. Oczywiście gratuluję Miedzi, bo ma bardzo dobry zespół, który potrafi zdominować każdego przeciwnika. Myślę, że Miedź zasłużenie wygrała 2:1. Jeżeli chodzi o naszą grę, to cieszy bramka. W każdym meczu strzelamy gola i dzisiaj także potwierdziliśmy, że jesteśmy zespołem skutecznym.
Dominik Nowak:
– Spotkaliśmy się z trudnym rywalem, bardzo dobrze grającym w defensywie. Wiedzieliśmy, że na 30-35 metrze będą się bronić całym zespołem. Na takim skróconym polu trzeba było kreować sytuacje. Drużyna grała bardzo cierpliwie. Brakło tej kropki nad „i” o wiele wcześniej, bo szybsze zdobycie bramki na pewno ułatwiłoby nam zadanie, ale jesteśmy zadowoleni z postawy zespołu, z tego jakiego charakteru nabiera. Przed nami jeszcze trochę pracy, ale odnieśliśmy zasłużone zwycięstwo z trudnym rywalem, który nieprzypadkowo wygrał z Podbeskidziem czy Termalicą. Spodziewaliśmy się trudnego pojedynku, ale chcę podkreślić spokój zawodników w działaniach boiskowych.
Bramki z meczu można zobaczyć TUTAJ!