Suwalski Klub Sportowy „Wigry” odwołał się do Wydziału Dyscypliny Polskiego Związku Piłki Nożnej w sprawie żółtej kartki Grażvydasa Mikulenasa. Zdaniem klubu decyzja arbitra była całkowicie chybiona i nieprawidłowa, a potwierdza to materiał filmowy przedstawiający całą sytuację.W 29. minucie niedzielnego meczu II ligi pomiędzy OKS-em Olsztyn a Wigrami Suwałki sędzia Tomasza Tobiańskiego ukarał napastnika gości żółtą kartką. Suwalski klub informuje w piśmie do wydziały dyscypliny, że sytuacja za którą piłkarz został napomniany kartonikiem miała miejsce w środku boiska przy linii bocznej. Grażvydas Mikulenas otrzymał podanie od obrońcy Wigier i w tym momencie stojąc plecami do bramki gospodarzy został zaczepiony przez zawodnika OKS-u próbującego odebrać mu piłkę. Gracz Wigier był odwrócony przez cały czas do zawodnika z Olsztyna plecami, próbując utrzymać się w posiadaniu piłki. Jednakże zaczepiony przez nogę rywala wywrócił się na murawę. W tym momencie sędzia spotkania zdecydował się ukarać zawodnika Wigier żółtą kartką za niesportowe zachowanie polegające na próbie wymuszenia rzutu wolnego. Znamienny jest fakt, iż po zaistniałej sytuacji zawodnicy OKS Olsztyn oraz ich trener Zbigniew Kaczmarek po gwizdku sędziego byli przekonani, iż odgwizdał on przewinienie zawodnika gospodarzy, co doskonale potwierdza ich zachowanie widoczne na zapisie wideo. Klub wnioskuje o odstąpienie od wymierzenia nałożonej kary w postaci żółtej kartki. Mikulenas zobaczył w Olsztynie dwie żółte kartki i musiałby pauzować w dwóch kolejnych meczach swojego zespołu.Aby zobaczyć materiał filmowy ze sporną sytuacją, kliknij TUTAJ.
Suwalski Klub Sportowy „Wigry” odwołał się do Wydziału Dyscypliny Polskiego Związku Piłki Nożnej w sprawie żółtej kartki Grażvydasa Mikulenasa. Zdaniem klubu decyzja arbitra była całkowicie chybiona i nieprawidłowa, a potwierdza to materiał filmowy przedstawiający całą sytuację.
W 29. minucie niedzielnego meczu II ligi pomiędzy OKS-em Olsztyn a Wigrami Suwałki sędzia Tomasza Tobiańskiego ukarał napastnika gości żółtą kartką. Suwalski klub informuje w piśmie do wydziały dyscypliny, że sytuacja za którą piłkarz został napomniany kartonikiem miała miejsce w środku boiska przy linii bocznej. Grażvydas Mikulenas otrzymał podanie od obrońcy Wigier i w tym momencie stojąc plecami do bramki gospodarzy został zaczepiony przez zawodnika OKS-u próbującego odebrać mu piłkę. Gracz Wigier był odwrócony przez cały czas do zawodnika z Olsztyna plecami, próbując utrzymać się w posiadaniu piłki. Jednakże zaczepiony przez nogę rywala wywrócił się na murawę. W tym momencie sędzia spotkania zdecydował się ukarać zawodnika Wigier żółtą kartką za niesportowe zachowanie polegające na próbie wymuszenia rzutu wolnego. Znamienny jest fakt, iż po zaistniałej sytuacji zawodnicy OKS Olsztyn oraz ich trener Zbigniew Kaczmarek po gwizdku sędziego byli przekonani, iż odgwizdał on przewinienie zawodnika gospodarzy, co doskonale potwierdza ich zachowanie widoczne na zapisie wideo. Klub wnioskuje o odstąpienie od wymierzenia nałożonej kary w postaci żółtej kartki. Mikulenas zobaczył w Olsztynie dwie żółte kartki i musiałby pauzować w dwóch kolejnych meczach swojego zespołu.
Aby zobaczyć materiał filmowy ze sporną sytuacją, kliknij TUTAJ.