W kolejnym meczu kontrolnym suwalscy drugoligowcy przegrali 0:1 z czwartą drużyną Litwy- FK Kruoja.
Gol padł w 72 minucie. Zdaniem obecnych na meczu suwalczan, rywale grali bardzo ostro, momentami brutalnie, a sędzia nie panował nad wydarzeniami. – Aż dziw, że nikomu nic się nie stało- powiedział Dariusz Mazur, prezes Wigier. Dodał, że po jednym z licznych ostrych wejść rywali napastnik suwalczan Povilas Luksys opuszczał plac gry na noszach. Z niezłej strony zaprezentował się testowany przez Wigry 19-letni Mateusz Romachów z Młodej Ekstraklasy Legii Warszawa. Decyzja dotycząca jego przyszłości zapadnie w przyszłym tygodniu. Już jutro (sobota) o 11.00 Wigry zmierzą się w Sokółce z trzecioligowym Dębem Dąbrowa Białostocka.