Grzegorz Mokry dystans 42 kilometrów i 195 metrów przebiegł w czasie 3 godzin 39 minut i 3 sekund. To jego trzeci maraton na koncie.
Mimo wolnego weekendu asystent trenera Wigier Grzegorz Mokry nie próżnował. W niedzielę przebiegł Maraton Warszawski. W wyjątkowym biegu ulicami stolicy został sklasyfikowany na 2274 miejscu. Dystans 42 kilometrów i 195 metrów przebiegł w czasie 3 godzin 39 minut i 3 sekund.
– Gratulacje trenerze ! To Pana pierwszy taki wyczyn ?
Grzegorz Mokry: Dziękuję. Nie, zaliczyłem właśnie swój trzeci maraton.
– Skąd wzięła się ta pasja?
– Generalnie z miłości do sportu. Maraton to wyzwanie, które kusi każdego sportowca. Skusiło i mnie.
– Do takiego wyzwania trzeba się jednak odpowiednio przygotować.
– Dużo biegam, także w Suwałkach. Dzięki temu lepiej poznałem miasto. Moje ulubione tereny to obecnie okolice suwalskiego zalewu.