Co na pomeczowej konferencji o spotkaniu Wigry-Chojniczanka powiedzieli szkoleniowcy obu zespołów?
Mariusz Pawlak: Nie powinniśmy dzisiaj przegrać. Na ostatniej konferencji prasowej chwaliłem niektórych piłkarzy za walkę, za ambicję, a niestety dzisiaj tego zabrakło. Pierwsza połowa dobra w naszym wykonaniu. Wydawało się, że możemy zrobić coś więcej w drugiej połowie, ale to Wigry stworzyły sobie kilka dobrych sytuacji i już wcześniej powinny wygrywać. Wydawało mi się, że przed bramką był ewidentny faul na moim zawodniku. Przegraliśmy. Nie chcę mówić zbyt wiele o naszej grze, bo za tydzień mamy derby z Bytovią. Na bieżąco przekazałem zawodnikom co myślę o tym meczu, Mamy dobre momenty, ale też takie, że nie poznaje zespołu.
Zbigniew Kaczmarek: Zasłużyliśmy na zwycięstwo. Chojniczanka grałą bardzo dobrze w pierwszej połowie, my natomiast słabo. Jedyna akcja, którą stworzyliśmy była akcja bramkowa. Zespół dobrze zareagował na rozmowę w szatni i w drugiej połowie dominowaliśmy. Myślę, że wygraliśmy zasłużenie, ale było to trudne spotkanie. Chojniczanka to solidny zespół, który sprawił, że do końca drżeliśmy o wynik. Spowodowało to też zachowanie Sebastiana Radzio, kiedy to ujrzał czerwoną kartkę, ale na szczęście dowieźliśmy trzy punkty. Szkoda, że straciliśmy zawodnika i to najprawdopodobniej do końca rundy.