Wczoraj biało-niebiescy przegrali z Zagłębiem Lubin 3:0. Co na pomeczowej konferencji powiedzieli trenerzy obu drużyn?
Zbigniew Kaczmarek: Zagraliśmy słabe spotkanie i trafiliśmy na bardzo dobrą grę zespołu Zagłębia. Totalna dominacja przez 90 minut. Nasz zespół niedojechał na to spotkanie, nie potrafiliśmy wykonać naszego planu. Zagłębie pokazało swoją siłę, a my nie zagraliśmy na miarę swoich oczekiwań.
Piotr Stokowiec: Grzechem byłoby narzekanie po takim wyniku i dobrej grze. Cieszymy się z rewanżu z rundy jesiennej. Dziś kontrolowaliśmy spotkanie, a Wigry ugrały „max” swoich możliwośći. Cieszę się jak wygląda teraz ten klub, bo tam zaczynałem swoją karierę trenerską. Pierwsza bramka szybko ustawiła spotkanie. My mieszamy rutynę i młodość, dzisiaj zadebiutował Eryk Sobków. Chcemy jeszcze przyspieszać i pracować nad detalami. Nie zgubi nas pycha, jest u nas dużo spokoju i pokory, bo jeszcze nikt nie wywalczył sobie awansu po 21. kolejkach. Nie ma mowy o jakimś fetowaniu, bo czeka nas z pewnością wiele trudnych meczów. Chcemy zająć I miejsce w I lidze, to jest nasz cel i na końcu czeka nas awans do Ekstraklasy.
/fot. Zagłębie Lubin