Vencevicius: Nie mam pretensji do zawodników

Grzegorz Niciński (Arka Gdynia):

Zdobylismy bardzo ważne trzy punkty. Tak się gra jak przeciwnik pozwala. Wigry nie pozwoliły nam na dużo. Nie był to dobry mecz w naszym wykonaniu, ale na szczęście skuteczny. Spotkały się dwie ambitne drużyny, gospodarze grali naprawdę nieźle. Ten zespół nam „nie leży”, przegraliśmy z nimi trzy ostatnie mecze. Dzisiaj przełamaliśmy tę złą passę. Wigrom życzę trzech punktów w kolejnym meczu. Jeśli będą tak grali, to na pewno zaczną punktować.

Donatas Vencevicius (Wigry Suwałki):

Uważam, że byliśmy lepszym zespołem. Już do przerwy mieliśmy trzy dobre sytuacje, zabrakło jednak skuteczności. W drugiej połowie jeden błąd kosztował nas utratę bramki. Robiliśmy wszystko by odrobić straty. Nie mam żadnych pretensji do zawodników, bo widziałem, że zostawiają serce na boisku. Dwoimy się i troimy, ale punktów, zwłaszcza u siebie, nie zdobywamy. Jednak jeśli w następnych meczach tak zagramy to jestem spokojny, że będziemy zdobywać punkty.