Druga drużyna suwalskich Wigier pokonała dziś na własnym boisku MOSP Białystok 1:0. Zwycięska bramka padła w końcówce spotkania.
W ramach 8. kolejki IV ligi Wigry II Suwałki podejmowały MOSP Białystok. Trener Mariusz Cieślukowski miał dziś do dyspozycji tylko trzynastu zawodników. Mimo wąskiej kadry i nieobecności młodych piłkarzy pierwszego zespołu, rezerwom udało się wywalczyć komplet punktów i wskoczyć na 12. miejsce w tabeli.
W pierwszej odsłonie meczu przeważali goście. Rywale z Białegostoku kilkukrotnie zagrozili bramce Słowikowskiego, zabrakło im jednak trochę szczęścia. W drugiej połowie gra zdecydowanie się wyrównała. Wszystko wskazywało na to, że spotkanie zakończy się bezbramkowym remisem. Kilkanaście minut przed końcem błąd defensywy gości wykorzystał jednak Łukasz Kubrak, który w sytuacji sam na sam pokonał bramkarza MOSPu. Biało-niebieskim udało się utrzymać prowadzenie do końca meczu i po ostatnim gwizdku mogli cieszyć się z drugiego zwycięstwa w tym sezonie.
Wigry II Suwałki 1:0 (0:0) MOSP Białystok
Wigry: Słowikowski – Rytelewski, Naglik, Wróblewski (Bogdanowicz), Racis, Szczerbowski (Czarniecki), Abramowicz, Kruszniewski, Górny, Samsonowicz, Kubrak
Bramka: 1:0 – Kubrak 76