Nie udało się przełamać złej wyjazdowej passy. W meczu 17. kolejki eWinner 2. ligi suwalczanie przegrali z Pogonią Grodzisk Mazowiecki 3:1.
Od samego początku to Wigry wydawały się być stroną dominującą. Biało-niebiescy dłużej utrzymywali się przy piłce, ale jak widać po końcowym wyniku, nie dawało to konkretnych efektów. Przed najlepszą okazją w pierwszej połowie stanął Denis Gojko. Akcja była bardzo zbliżona do sytuacji bramkowej w meczu z Garbarnią. Skrzydłowy wykorzystał błąd obrońcy rywali, pognał w stronę bramki, ale ostatecznie jego strzał przeleciał tuż obok słupka. Nie musieliśmy długo czekać i gospodarze odpowiedzieli. Lewandowski zbyt krótko zagrał do Hieronima Zocha, do piłki dopadł Jean Franco Sarmiento i bez skrupułów pokonał golkipera Wigier. Po objęciu prowadzenia, Pogoń cofnęła się do defensywy i szukała szans w grze z kontry. Wigry mogły kilkukrotnie doprowadzić do remisu. W 17. minucie przed niemal 100% sytuacją stanął Bogusławski, ale jego strzał z piątego metra przeleciał wysoko nad poprzeczką. Pogoń kontrowała i tuż przed przerwą mogła podwyższyć prowadzenie. Na nasze szczęście, strzał Wrzesińskiego sprytnie obronił Hieronim Zoch.
Po przerwie gospodarze odważniej ruszyli do ataku, a na kolejnego gola nie musieliśmy czekać zbyt długo. Dwójkowa akcja Wrzesiński – Sarmiento i od 63. minuty po bramce kolumbijskiego napastnika beniaminek prowadził już 2:0. Wigry szukały bramki kontaktowej, ale niestety udało im się to dopiero w 83. minucie za sprawą świeżo wprowadzonego Kosei Iwao. Nieupilnowany napastnik wybiegł na wolne pole i głową pokonał Halucha. Wejście smoka 24-latka dało nadzieję na odwrócenie losów spotkania. Nadzieja szybko umarła, bo już w 87. minucie Pogoń prowadziła 3:1. Długie podanie golkipera gospodarzy trafiło do Lisowskiego, który pięknym strzałem pokonał Zocha, ustalając wynik spotkania.