– Stać nas na wysoki pressing i to długimi fragmentami meczu. Musimy po prostu częściej z tego korzystać- mówi Jacek Zieliński, dyrektor sportowy Wigier.
Rozmowa z Jackiem Zielińskim, dyrektorem sportowym suwalskich Wigier:
– Jak Pan ocenia początek rundy wiosennej w wykonaniu Wigier?
Jacek Zieliński: Pod względem wyników fatalnie, natomiast oceniając naszą grę mam mieszane uczucia, szczególnie po dwóch meczach u siebie. O ile z Arką rozegraliśmy bardzo dobre zawody, można było cieszyć się dużą ilością składnych akcji i sytuacji podbramkowych, to z Zagłębiem Sosnowiec wypadliśmy zdecydowanie gorzej. Ten mecz przegraliśmy już przed wyjściem na boisko. Były problemy z taktyką oraz natury mentalnej.
– Czy po pierwszych trzech meczach można powiedzieć, że piłkarze są dobrze przygotowani ?
– Jeśli chodzi o przygotowanie fizyczne, to wygląda to dobrze. Stać nas na wysoki pressing i to długimi fragmentami meczu. Widzieliśmy to w ostatnim spotkaniu z Arką. Musimy po prostu częściej z tego korzystać.
– W sobotę kolejny mecz. Tym razem wyjazd do Olsztyna. Wigry do piłkarskiej wiosny przygotowywały się na dwóch zgrupowaniach. Stomil z którzy przyjedzie im się zmierzyć, takiego komfortu nie miał. Rywale musieli zastosować wariant mocno oszczędnościowy, bo przeżywają kłopoty finansowe.
– Z tego co wiem, w Olsztynie zaległości płacowe wobec piłkarzy zostały już wyrównane, kadra została prawie w całości utrzymana. Fakt, Stomil przeżył zawirowania podczas przygotowań, ale w pierwszych tegorocznych meczach ligowych tego zespołu nie było widać jakiejś niedyspozycji fizycznej z tego powodu. Wręcz przeciwnie, w swoim ostatnim meczu z drużyną z Bytowa Stomil narzucił w drugiej połowie mocniejsze tempo. W Olsztynie nie będziemy mieli łatwego zadania, ale jesteśmy na to przygotowani.
– Kiedy Wigry zaczną punktować?
– Wchodzimy powoli w bardzo ważny okres dla naszej drużyny. Po meczu w Olsztynie, który oczywiście także chcemy wygrać, czekają nas spotkania podczas których powinniśmy bardzo poważnie myśleć tylko i wyłącznie o zwycięstwach. Będą to konfrontacje z zespołami, które są blisko nas w tabeli. Ten okres będzie bardzo istotny dla końcowego układu tabeli. Mam nadzieję, że za miesiąc będziemy już w zupełnie innych nastrojach.