Sroga zima daje się we znaki także piłkarzom suwalskich Wigier. Ze względu na niskie temperatury podopieczni Donatasa Venceviciusa nie mogą trenować na Stadionie Miejskim. „Biało-niebiescy” codzienne zajęcia odbywają w hali Ośrodka Sportu i Rekreacji w Suwałkach.
– To znacznie utrudnia nam plan treningowy. Co innego jest trenować z piłką w hali, a co innego na pełnowymiarowym boisku, nawet zaśnieżonym – powiedział trener Wigier.
Po kilkudniowych halowych treningach suwalczanie rozegrają kolejny mecz sparingowy. W piątek o godz. 12:00 czasu polskiego Wigry zmierzą się w litewskim Mariampolu z FK Szawle – czwartą drużyną A Ligi.