Po bardzo dobrej drugiej połowie, niewykorzystanym karnym i obronionej jedenastce przez Karola Salika, Wigry jedynie bezbramkowo zremisowały w Eblągu z Olimpią.
– Gra cieszy, ale wynik na pewno nie – powiedział na pomeczowej konferencji Donatas Vencevicius.
Rzeczywiście, wynik nie odzwierciedla gry Wigier w tym spotkaniu. Biało-niebiescy byli lepszym zespołem, choć pierwsza połowa lepiej ułożyła się dla gospodarzy. W 26 minucie po czystym wybiciu piłki wślizgiem na rzut rożny przez Kamila Wenger, sędzia niespodziewanie pokazał na wapno. Sędzia, stoiący parę metrów obok ewidentnie się pomylił. Na całe szczęście na wysokości zadania stanął Karol Salik, który obronił jedenastkę.
W drugiej odsłonie to Wigry zdecydowanie przeważały, a Olimpia wyprowadzała kontry. Pierwszą dobrą okazję suwalczanie mieli w 56 minucie. Po dograniu piłki w pole karne przez Michałowskiego, minimalnie minął się z nią Tuttas. Niespełna 10 minut później w polu karnym faulowany był Michałowski. Do karnego podszedł Tuttas, ale jego uderzenie obronił Zoch, po czym piłka wróciła na boisko i napastnik Wigier miał szansę dobić ją do pustej bramki. Niestety Tomek nieczysto trafił w piłkę i golkiper gospodarzy złapał piłkę na lini bramkowej.
Podopieczni Donatasa Venceviciusa mieli jeszcze okazję do zdobycia zwycięskiej bramki. Dwie bardzo dobre sytuacje mieli Povilas Luksys i Tomasz Tuttas, których strzały głową w końcowych minutach cudem bronił bramkarz Olimpii. Swoją sytuację mieli także gospodarze, ale Karol Salik okazał się lepszy w pojedynku sam na sam z zawodnikiem elblążan.
Wynik nie zadowala, bo każdy liczył na zwycięstwo. Wigry pozostały na 3 miejscu, ale tracą 7 punktów do Pogonii i 4 do Siarki. Cieszy natomiast dobra gra, która miejmy nadzieję przyniesie zwycięstwo już w najbliższy piątek.
Olimpia Elbląg 0:0 (0:0) Wigry Suwałki
Olimpia: Zoch – Lewandowski, Ichim (70′ Maciejak), Kolosov, Piotrowski (60′ Kopycki), Stępień, Ressel, Sedlewski, Sambor, Prusinowski, Leśniewski (68′ Graczyk).
Wigry: Salik – Bogusz, Karankiewicz, Wenger, Bartkowski, Mackiewicz (80′ Wesołowski), Lauryn, Atanacković, Michałowski (72′ Luksys), Karłowicz (58′ Bujalski), Tuttas.
Żółte kartki: Lewandowski, Prusinowski, Piotrowski, Sedlewski, Stępień – Mackiewicz, Karłowicz.
Widzów: 600