Biało-niebiescy odnieśli dziś siódme zwycięstwo w tym sezonie! Po bramce Denisa Gojko Wigry pokonały krakowską Garbarnię 1:0.
Wigry całkiem dobrze rozpoczęły dzisiejsze spotkanie. Mimo ulewy i sporej ilości wody na boisku suwalczanom udawało się przeprowadzać składne akcje. Już w 10. minucie po podaniu Michalskiego próbował Rybicki, ale strzał skrzydłowego okazał się niecelny. Kolejna groźna sytuacja miała miejsce w 16. minucie. Rewelacyjnie podawał Mariusz Rybicki, ale wbiegający w szesnastkę Gojko źle przyjął sobie piłkę. Goście odpowiedzieli chwilę później niezłym uderzeniem, ale również niecelnie. Bardzo aktywny w pierwszej połowie Mariusz Rybicki kolejną okazję stworzył sobie w 30. minucie, ale jego strzał na raty obronił golkiper Garbarni. W pierwszej połowie nie obejrzeliśmy zatem żadnego trafienia.
Suwalczanie wyszli na prowadzenie zaledwie kilka minut po przerwie. Łukasz Bogusławski posłał dalekie podanie na lewą stronę boiska. Do futbolówki początkowo dopadł jeden z obrońców Garbarni, ale stracił równowagę i upadł. Błąd defensora przyjezdnych wykorzystał Denis Gojko, który pognał w stronę bramki, ograł golkipera i wyprowadził Wigry na prowadzenie. Poirytowany zespół gości ruszył po gola wyrównującego. Dokonać tego mogli zaledwie minutę później, ale Hieronim Zoch uratował drużynę w sytuacji sam na sam. Od tego czasu stroną dominującą była Garbarnia. Kilkukrotnie „zagotowało się” w polu karnym Wigier, ale na nasze szczęście piłka nie wpadła do siatki. Po ostatnim gwizdku biało-niebiescy mieli powody do świętowania, bo to już siódme zwycięstwo naszej drużyny w tym sezonie.